Wkrótce nastąpi koniec karnawału, ale zanim przyjdzie Środa Popielcowa, obchodzimy Tłusty Czwartek.

Od wielu wieków ludzie objadali się wówczas tym, co trzeba było pożegnać na czas postu.

Rarytasem były oczywiście pączki, ale nie takie jakie znamy obecnie, lecz pieczone z ciasta chlebowego i nadziewane słoniną. Zwyczaj zjadania w tym dniu pączków przetrwał do dzisiaj lecz pączki są zupełnie inne. Nikt by się dzisiaj nie skusił na pączka ze słoniną, a takie królowały do końca średniowiecza. Następne były nadziewane migdałami lub orzechami. Za to obecne słodkie, z rozmaitym nadzieniem i lukrem są chętnie zjadane.

            Drugim równie znanym przysmakiem w Tłusty Czwartek są chruściki inaczej zwane faworkami. Chrupkie ciastka smażone tak jak pączki na głębokim tłuszczu, najczęściej mają kształt kokardki i posypane są cukrem pudrem.

            By tradycji stało się zadość Wiejski Dom Kultury oraz biblioteka w Paterku zorganizowały dla dzieci warsztaty pieczenia faworków. W Tłusty Czwartek grupa małych cukierników według najlepszej receptury przygotowała odpowiednie ciasto i pod czujnym okiem p. Joanny Makowczyńskiej rozpoczęto smażenie faworków. By nieco umilić czas oczekiwania na słodkie specjały. p. Katarzyna Hass z biblioteki przybliżyła dzieciom historię pieczenia pączków i chruścików, a p. Paweł Pałubicki porwał wszystkich w wir karnawałowych zabaw.

Finałem spotkania było oczywiście skosztowanie wspaniałych chruścików, które były tak pyszne, że palce lizać.

Autor: Katarzyna Hass PiMBP w Nakle nad Notecią-Filia w Paterku

Zdjęcia: Joanna Makowczyńska/ Katarzyna Hass